Aktualności
2021-10-14
Wyższa szkoła kiteboardingu, czyli biznes ze wsparciem ABM
Zaawansowane techniki szkoleniowe dla zainteresowanych kiteboardingiem oferuje Sebastian Krawczyk, jeden z uczestników Akademii Biznesu dla Młodych – projektu realizowanego przez Kielecki Park Technologiczny we współpracy ze Stowarzyszeniem Integracja i Rozwój.
Safety Kite Sebastian Krawczyk to szkoła kitesurfingu, która ma na celu zapewnianie wiedzy, doświadczenia i niezbędnego sprzętu w celu realizacji nauki kiteboardingu. W ofercie znajdują się także zaawansowane techniki szkolenia, w tym między innymi foil kite oraz nauka wysokich skoków przy użyciu sensora WOO 3.0 (który mierzy między innymi wysokość, czas skoku) oraz rotacji. - Wierzę w to, że kitesurfing może być tak popularny jak jazda na rowerze i może go uprawiać absolutnie każdy, kto jest zdrowy i nie ma przeciwskazań do uprawiania sportu. Wystarczy trochę chęci i inicjatywy, a ja zajmę się całą resztą – mówi Sebastian Krawczyk. Dodaje, że zdecydował się dołączyć do Akademii Biznesu dla Młodych bo chciał rozwinąć swoje umiejętności i otworzyć drogę do własnego biznesu. Licencję instruktorską zdobył w 2016 roku, a dwa lata później wiedział, że kiedyś poprowadzi własną szkołę kitesurfingu. - Szkolenia i praca z ludźmi daje wiele możliwości oraz radości nie tylko osobom korzystającym z moich usług, ale także mi samemu. Szczęście i radość ma ten przywilej, że nawet w oczach kogoś innego, jest dla nas niemniej ważne – podkreśla Sebastian Krawczyk i zdradza, że już od trzech lat jest właścicielem domen https://safetykite.pl oraz safetykite.eu. Pierwsza z nich już funkcjonuje, druga, wraz z rozwojem firm, zacznie działać. - Kiedy dołączyłem do ABM zacząłem budować witrynę Safety Kite - więc kiedy 2 września wystartowałem z działalnością było łatwiej się reklamować, zacząłem ją już pozycjonować długo wcześniej - mówi.
Sebastian Krawczyk podkreśla, że projekt znacząco pomógł mu w rozwoju firmy. Dzięki niemu mógł spokojnie zrealizować plany biznesowe, ugruntować wiedzę. - Przygotowanie biznes planu było trudne i jednocześnie naturalne, ponieważ już wcześniej myślałem o działaniach niezbędnych do realizacji biznesu kitesurfingowego, poświęciłem wiele godzin by go przygotować ale warto było ponieważ otrzymałem dużą ilość punktów, a co ważniejsze - realizuję założenia, które w nim zapisałem, więc nie był to biznes plan pisany pod konkurs, ale szczere założenia, które miały logiczną całość. Dzięki temu w momencie, w którym jestem odczuwam spokój, ponieważ mniej spraw jest w stanie mnie zaskoczyć. Projekt był motywacją do zdobywania nowych umiejętności. Od lutego kiedy złożyłem wniosek, zdobyłem całą gamę nowych umiejętności biznesowych potwierdzonych certyfikatami - uczestniczyłem w szkoleniach od Google oraz Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Czas trwania projektu był długi, ale uważam, że warto było poświęcić te miesiące na przygotowania i poczekać – podsumowuje Sebastian Krawczyk.
Dofinansowanie, które otrzymał właściciel Safety Kite przeznacza na doposażenie, zakup pianek, trapezów, kasków, kapoków, desek, barów (dróżek z linkami) i kitów (latawców), leashów (jeden z systemów bezpieczeństwa), tj. na absolutne minimum w szkole kitesurfingowej. - Część środków przeznaczyłem także na doszkolenie. Obecnie posiadam poziom uprawnień PZKite lvl 3, dzięki czemu mogę prowadzić szkolenia dla asystentów instruktorów więc będę miał wpływ na poziom wykształcenia przyszłych instruktorów. Wydatków w szkole kitesurfingowej jest bardzo dużo, dlatego też każda złotówka otrzymana z dofinansowania jest tak dla mnie ważna. Wiem, że nie mogę kupić wszystkiego. Jednak dofinansowanie pozwoliło na realizację mojego biznesu, a to czego jeszcze nie kupiłem zakupię w przyszłych latach prowadzenia działalności z zarobionych środków – mówi Sebastian Krawczyk.