Aktualności

2017-12-11

Finał trzeciej edycji Startup Weekend Kielce w KPT

W Kieleckim Parku Technologicznym odbyła się 3 edycja Startup Weekend Kielce. Uczestnicy pracowali nad inteligentnymi rozwiązaniami dla miast. Zwycięski pomysł to aplikacja ESCAR.

Celem wydarzenia, które odbyło się dniach 8-10 grudnia, było dopracowanie, zweryfikowanie pomysłów oraz wyłonienie tych z największym potencjałem. Były to 54-godzinne, wyjątkowe w formie, swoiste „warsztaty”, podczas których wszyscy prezentowali swoje pomysły na innowacyjny]e biznesy, które w następnej kolejności poddane zostały ocenie specjalistów. Spośród ośmiu zaproponowanych pomysłów wybrano pięć, nad którymi pracowały kilkuosobowe zespoły złożone z programistów, marketingowców, grafików, osób z doświadczeniem biznesowym oraz miejskich aktywistów.

Jak podkreśla Szymon Mazurkiewicz, dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego, Park jest naturalnym środowiskiem dla rozwoju startupów, dlatego instytucja już po raz trzeci została partnerem i gospodarzem SW Kielce. – Poziom wydarzenia jak zwykle był wysoki. Wybraliśmy te rozwiązania, które będą mogły mieć oddźwięk w rzeczywistości, czyli takie, które z powodzeniem mogą zostać zaimplementowane u nas w Kielcach – mówi Szymon Mazurkiewicz.

Zwycięski okazał się pomysł pn. ESCAR - platforma kojarząca właścicieli samochodów z osobami, które chciałyby taki pojazd wypożyczyć. - Poprzez mobilną aplikację klient może sobie wyszukać dostępne w pobliżu auta i przy użyciu telefonu może je otworzyć – tłumaczy Piotr Bogdan ze zwycięskiej drużyny. Jak zauważa, dla przykładu w Warszawie, według danych GUS, zarejestrowanych jest ok. 550 tys. samochodów, w tym tylko co trzeci z nich jest używany codziennie. - Reszta zajmuje miejsca parkingowe, które w dużych miastach są ograniczone. Ponadto nadmiar samochodów generuje zanieczyszczenia. Dodatkowo nowy samochód w ciągu pierwszych trzech lat traci 40 procent wartości. Więc skoro auto przez 50 procent czasu nie jest używane, dlaczego nie miałoby zarabiać dla swojego właściciela? – mówi Piotr Bogdan.

Play Your City to aplikacja wymyślona przez zespół Roberta Sołkiewicza. Pomysł zajął drugie miejsce. Jak tłumaczą jego twórcy, jest personalizowanym, inteligentnym przewodnikiem miejskim obsługiwanym w formie grywalizacji. – Nasza aplikacja wyposażona jest w sztuczną inteligencję bazującą na ciekawostkach zaczerpniętych z ośrodków kulturalnych danego miasta i – co najważniejsze – stworzona jest dla lokalnej społeczności, która chce dzielić się swoją wiedzą. Zasila  więc tę aplikację, a my to inteligentnie układamy – opisuje Robert Sołkiewicz.

Trzecie miejsce zajął pomysł na Kalendarz Maturzysty. Gabriela Stępień-Janicka z teamu, który pracował nad rozwiązaniem, zauważa, że maturzyści mają problem z systematycznym przygotowywaniem się do egzaminów. Dodatkowo rodzice nie mają wiedzy nt. postępów w nauce ich dzieci. Dlatego obecnie zdawalność matury z tego przedmiotu to ok. 80 proc. - Konkurencja oferuje możliwość typowo książkowego przedstawiania wiedzy. Stworzyliśmy aplikację, która będzie posługiwała się nauką adaptacyjną. Chodzi o to, by po wykupieniu abonamentu, uczeń codziennie rozwiązywał kilka zadań, a nie uczył się do matury w ostatniej chwili. To pomoże mu w systematyczności – tłumaczy Gabriela Stępień-Janicka.




Galeria zdjęć

Powrót