Aktualności
2011-12-06
Parki mocne mimo kryzysu
Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych zbadała sytuację parków technologicznych i przemysłowych w Polsce. Okazuje się, że mimo trwającego kryzysu gospodarczego te nadal przeżywają rozkwit. Mimo, iż trudno policzyć ile dokładnie tego typu podmiotów działa na terenie naszego kraju, w wielu gminach są podstawowym źródłem powstawania nowych miejsc pracy.
O wzroście bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce w 2011 roku pisaliśmy w ostatnich dniach na łamach Portalu Innowacji. Dobra passa dotyczy także działalności polskich parków technologicznych oraz parków przemysłowych, których wysokość kapitału zagranicznego często sięga nawet 50%, a projekty w nich realizowane zazwyczaj wiążą się z inwestycją zagranicznego inwestora.
Ekspert ds. innowacji, parków technologicznych i przemysłowych dr Bronisława Kowalak podkreśla w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, że funkcjonowanie parków technologicznych i przemysłowych w Polsce jest trudne do oszacowania ze względu na bardzo dużą liczebność tego typu podmiotów. Nie licząc największych, które ściśle współpracują z uczelniami wyższymi i instytutami badawczo-naukowymi, wiele parków działa w oparciu o gminy i zajmuje tereny byłych fabryk lub zakładów przemysłowych.
Jak czytamy w artykule, wszystkie parki technologiczne i przemysłowe są źródłem nowych miejsc pracy lub utrzymania tych, które gwarantowała upadająca fabryka. Obecnie szacuje się, że w ramach 34 parków technologicznych i ponad 30 przemysłowych aktywnie działa nawet 97 przedsiębiorstw i nic nie wskazuje na to, że zostały dotknięte kryzysem gospodarczym. "W ostatnich latach możemy wręcz mówić o boomie na parki naukowo-technologiczne. Nie obawiamy się odpływu z parków ani inwestorów krajowych, ani tym bardziej zagranicznych" - podsumowała w rozmowie z PAP Bożena Czaja, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Izabela Rutkowska, materiał opracowany na podstawie artykułu "PAIiIZ: kryzys nie zaszkodził parkom technologicznym", PAP, 30.11.2011 r.
O wzroście bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce w 2011 roku pisaliśmy w ostatnich dniach na łamach Portalu Innowacji. Dobra passa dotyczy także działalności polskich parków technologicznych oraz parków przemysłowych, których wysokość kapitału zagranicznego często sięga nawet 50%, a projekty w nich realizowane zazwyczaj wiążą się z inwestycją zagranicznego inwestora.
Ekspert ds. innowacji, parków technologicznych i przemysłowych dr Bronisława Kowalak podkreśla w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, że funkcjonowanie parków technologicznych i przemysłowych w Polsce jest trudne do oszacowania ze względu na bardzo dużą liczebność tego typu podmiotów. Nie licząc największych, które ściśle współpracują z uczelniami wyższymi i instytutami badawczo-naukowymi, wiele parków działa w oparciu o gminy i zajmuje tereny byłych fabryk lub zakładów przemysłowych.
Jak czytamy w artykule, wszystkie parki technologiczne i przemysłowe są źródłem nowych miejsc pracy lub utrzymania tych, które gwarantowała upadająca fabryka. Obecnie szacuje się, że w ramach 34 parków technologicznych i ponad 30 przemysłowych aktywnie działa nawet 97 przedsiębiorstw i nic nie wskazuje na to, że zostały dotknięte kryzysem gospodarczym. "W ostatnich latach możemy wręcz mówić o boomie na parki naukowo-technologiczne. Nie obawiamy się odpływu z parków ani inwestorów krajowych, ani tym bardziej zagranicznych" - podsumowała w rozmowie z PAP Bożena Czaja, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Izabela Rutkowska, materiał opracowany na podstawie artykułu "PAIiIZ: kryzys nie zaszkodził parkom technologicznym", PAP, 30.11.2011 r.